MASKA DETOKSYKUJĄCA OXIOLOGY / TLENOWY BLASK I KILKA NOWOŚCI OD FABERLIC



W ostatnim czasie miałam okazję poznać nową dla mnie markę kosmetyków, a mianowicie Faberlic KLIK. Firma ta zajmuje się zarówno produkcją, jak i organizacją sieci bezpośredniej sprzedaży kosmetyków poprzez Konsultantki. Marka pochodzi z Rosji i wprawdzie dla mnie jest zupełną nowością,  ale na polskim rynku jest od bardzo dawna, a kosmetyki sprzedaje już w kilkudziesięciu krajach na świecie. Możemy przebierać w ofercie i wyszukać sobie zarówno kosmetyki do makijażu, jak i do pielęgnacji ciała. Dla kobiet, mężczyzn i dla dzieci. Przeglądając katalog z nowościami zauważyłam też duży wybór perfum, oraz inne akcesoria urodowe i nawet bieliznę czy chemię domową.

 Kosmetyki Faberlic

Jak każda kobieta uwielbiam nowinki i niezmiernie ucieszyłam się, gdy w moje ręce wpadła paczka z nowościami do wypróbowania. Dziś zrecenzuję Wam jeden z tych produktów, a inne tylko przedstawię, po krótce opisując.


Maska detoksykująca z serii Oxiology linii Tlenowy Blask

 


Do zrecenzowania wybrałam maseczkę Oxiology z tlenowej serii, bo Faberlic słynie z tlenowych kosmetyków. Słyszeliście o tym?

 Kosmetyki tlenowe...

Tlenowe kremy, tlenowe maseczki, peelingi, płyny micelarne czy sera biją sprzedażowe rekordy popularności. O co w tym chodzi? Czym są kosmetyki tlenowe? Kosmetyki tlenowe oparte są na opatentowanym kompleksie tlenowym - emulsji perfluorowęgli, która posiada zdolność do pobierania tlenu z powietrza oraz jego transportu do głębokich warstw skóry,  powodując odmłodzenie komórek skóry.


Faberlic - kosmetyki tlenowe


Maska detoksykująca Oxiology Tlenowy Blask (nr.kat. 0240) aktywuje proces detoksykacji komórek skóry, neutralizuje szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych, aktywnie odżywia skórę, poprawia i wyrównuje koloryt skóry.

Tyle z informacji od producenta... chętnie dorzuciłabym Wam jeszcze parę zdań z opakowania, ale z moim rosyjskim nie jest najlepiej. Doczytałam jeszcze, że bazą tej maseczki jest glinka czerwona i oczywiście wykorzystano tu wspomnianą już technologię 4D Target Innowation, dzięki której "tlenowe drony" odmładzają naszą cerę...

Maseczkę dostajemy w klasycznym kartonikowym opakowaniu. Wewnątrz solidny, przezroczysty słoiczek z grubego szkła i masywna plastikowa zakrętka. Dla pewności, że dostajemy produkt świeży i nietknięty mamy tu jeszcze aluminiowe wieczko.

Oczyszczająca maseczka Oxiology- Tlenowy Blask Faberlic

Wewnątrz maseczka o delikatnym zapachu, i czerwono glinkowym kolorze. Konsystencję ma dość gęstą, ale aksamitną. Nakłada się ją przyjemnie i bezproblemowo. Najlepiej oczywiście grubą warstwę. Na twarzy nie wysycha, nie zastyga zbyt szybko. A jeśli już to widzę, to nieco spryskuję twarz wodą termalną, bo tak, w wilgotnej formie działa skuteczniej. Na twarzy kolor rdzawy nie wygląda może zbyt korzystnie, ale cóż tak to już z maseczkami bywa ;)

Maseczka Tlenowy Blask - Faberlic

Po upływie 10-15 minut zmywałam maseczkę. Najpierw wodą, a potem resztki domywałam rękawicą do demakijażu. Prawdę mówiąc, zmywa się dobrze i przy użyciu samej wody, ale moja cera lubi dokładne zmycie maseczek, więc zawsze używam rękawiczki na zakończenie maseczkowego zmywania. Po osuszeniu twarzy oceniam efekt na piątkę! Cera jest ładnie oczyszczona, pory zwężone, delikatnie rozjaśniony koloryt skóry. Twarz była wygładzona i napięta. Nie zauważyłam efektu podrażnienia, szczypania czy zaczerwienienia. Mam nieco wrażliwą cerę i po maseczce zawsze aplikuję nawilżający krem. Wchłania się wtedy lepiej i czuję, że cera jest kompleksowo potraktowana. Przyznam, że fajne działanie tej maseczki kusi mnie do wypróbowania pozostałych kosmetyków z tej serii, szczególnie kremu BB.


I jeszcze fotka ze składnikami, ja wprawdzie nie jestem biegła w odczytywaniu nazw chemicznych, ale wiem, że część z Was to specjalistki, więc zerknijcie proszę. I dajcie znać w komentarzach jak to odbieracie?




Podsumowując: 

Maseczka jest komfortowa w użyciu, łatwo się nakłada i spłukuje. Nie podrażnia mojej dość wrażliwej cery.  Ładnie oczyszcza skórę twarzy, zwęża pory, wygładza, nadaje jej miękkości i świeżego wyglądu. Polecam!

Regularna cena tej maseczki za słoiczek 50ml wynosi 47,90zł, ale w najnowszej katalogowej promocji można ją kupić 40% taniej za 28,50 zł  KLIK  




*************************


Wiem, że jesteście też ciekawe pozostałych kosmetyków z mojej paczki. Zerknijcie na te cudeńka. Nie używałam ich jeszcze zbyt długo, aby wyrobić sobie opinię o wszystkim, a więc napiszę tylko po zdaniu opisu o każdym z nich.


Witaminowy- krem masło do ciała Porzeczka i Jeżyna - Faberlic




Krem szybko się wchłania, wyraźnie nawilża i pozostawia skórę przyjemnie delikatną. Zapach orzeźwiających owoców leśych jest wyjątkowo apetyczny. Intensywny, ale  nie przesłodzony.
 


Wypiekane cienie do powiek Oślepiające Spojrzenie

Ups, moim zdaniem niefortunne tłumaczenie ;) ale same cienie urzekają, ładnym opakowaniem i prezentują się wyjątowo elegancko. Mają metaliczne wykończenie.Będziecie ciekawi dokładniejszej recenzji?

Wypiekane cienie do powiek Faberlic


Tusz do rzęs Objętość XXL

Tusz o łagodnej konsystencji wzbogaconej o składniki odżywcze. Zapewnia pogrubione i wydłużone rzęsy. Dzięki wyprofilowanej szczoteczce podkręca i dokładnie pokrywa najmniejsze nawet włoski.




No i jest jeszcze jeden kosmetyk....

Płynne kryształki do włosów Atłasowa Gładkość z linii Expert



Płynne kryształki do włosów Atłasowa Gładkość - Faberlic

Temu kosmetykowi warto przyjrzeć się dokładniej. Producent obiecuje, że kosmetyk ten dyscyplinuje i wygładza włosy, redukuje puszenie się, nadaje kryształowy blask i jedwabistość. Na peweno niebawem dam Wam znać jak się spisuje.




*************************


Koniecznie dajcie znać w komentarzach, czy znacie tę markę. A może macie już swoich faberlicowych macie ulubieńców?



Komentarze

  1. Całkowite nowości dla mnie :) Najbardziej ciekawa jestem kremu do ciała, ten zapach wydaje się cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam w ogóle tych kosmetyków. Maska jest bardzo interesująca, chociaż nie przepadam za takimi opakowaniami. No i krem do ciała.. wyobrażam sobie jak musi bajecznie pachnieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię wszelkie glinki więc ta maska na bazie czerwonej może być całkiem przyjemna :) Jestem ciekawa tych kryształków!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię wszelkie glinki więc ta maska na bazie czerwonej może być całkiem przyjemna :) Jestem ciekawa tych kryształków!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez jeszcze nie slyszalam o tej firmie ale maseczki lubie. Mysle ze cena po rabacie jest znosna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tlenowe kosmetyki - brzmią świetnie ! Też chcę tlenowy blask :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Markę troszkę znam - ociupinkę - mają fajne lakiery do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze jej nie użyłam, ale może dzisiaj ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio trochę czytam o tej marce, ale niczego nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oooo, jaki ładny kolor ma ta maska, tekstura też widać przyjemna, no i jeszcze tak fajnie działa, chętnie wypróbuję, bo maski, wszelkiej maści, uwielbiam! Świetna zawartość paczki, kosmetyk do włosów bardzo mnie ciekawi, wypatruję recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie spotkałam się wcześniej z tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przydałaby mi się taka maska. Obserwuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej marki, ale cienie oraz maska bardzo mnie zainteresowały. Słoiczek z maseczką przyciąga wzrok, a kosmetyki tlenowe są dla mnie nowością, więc chętnie bym wypróbowała taką maskę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam doczynienia z maską tlenową. Ostatnio stałam się fanką masek na tkaninie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Marki Faberlic do tej pory nie znałam. Również dostałam do testu jej nowości, więc mam okazję przyjrzeć się tym kosmetykom z bliska :) W moim pudełku była maseczka oczyszczająca z linii Równowaga tlenowa. Jestem z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  16. lubię sobie niekiedy zrobić domowe spa :) klaudia j

    OdpowiedzUsuń
  17. Firma Faberlic jest mi kompletnie nieznana, ale widzę, że ma w swojej ofercie naprawdę ciekawe produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Maseczka świetnie się sprawdza również i u mnie :)
    Nadrabiam zaległości - brak komputera przez 3 tygodnie :O

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow wow wow .Nie znam tej firmy ale po Twoim wpisie bardzo chcę poznać.Zawsze zaskakujesz mnie pozytywnie swoimi wpisami i nowościami .Jeżyny ach to musi być cudny krem 😀 Nie mam ulubionego tuszu bo jakoś nie potrafię trafić na dobry.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty