BAŁKAŃSKIE (PRZY)SMAKI



Kochani, dziś zapraszam Was w kulinarną podróż w bałkańskie strony, podróż pełną smaków i zapachów.  Zapewniam, że będzie to podróż pyszna, ale też i zdrowa, bo produkty które chcę Wam przedstawić, to nie tylko oryginalna, kultowa receptura, ale też i 100% naturalny smak. Oczywiście nie śmiałabym zawracać Wam głowy, gdyby ukryte w tej podróży były jakieś niemiłe niespodzianki typu konserwanty, sztuczne barwniki czy innego typu glutaminiany.... Co to, to nie - będzie zdrowo, pysznie i naturalnie!

Zapraszam Was na post o doooobrym jedzeniu!


Kiopołu & Lutenica




Jak już Wam się chwaliłam wcześniej, dostałam do wypróbowania produkty marki Balkan Taste.
Paczka ciężka, słoiczki 500g spore, więc testowaliśmy i smakowaliśmy przez kilka tygodni!

Na pierwszy ogień poszedł Ajvar!
O Ajvarze chyba mówić Wam nie muszę, bo jest pastą dość popularną i ostatnio często się pojawia na polskich grillowych przyjęciach, czy też na co dzień jako dodatek do różnego rodzaju mięs. Mój mąż uwielbia go do pieczonych dań czy smażonych kiełbasek - darujcie, że nie uwieczniłam tego na zdjęciu ;)
Bardziej fotogeniczny był Ajvar na chrupiącej bagietce, bo jest u nas częstym gościem jako popularne smarowidło do kanapek, czy jako dip do krakersów czy warzyw.
W nazwie Ajvar ma też słowo pikantny, ale w moim odczuciu pikantność ma raczej średnią, dobrze smakuje, ale nie pali ogniem jak niektóre pikantniuchy ;)


 AJVAR- Skład: prażona papryka bez skórki 60%, prażony bakłażan bez skórki 30%, ostra papryka, olej roślinny 5%, skrobia, sól, cukier, czosnek,kwasek cytrynowy.



Ajvar Balkan Taste


Kolejne dwie pasty warzywne to Lutenica i Kiopołu.....
Jak dla mnie to zupełne nowości w kuchni, bo wprawdzie nazwy gdzieś słyszałam, ale nie miałam okazji wypróbować jak smakują. Wprawdzie na oko wydają się być nieco podobne, ot tak, po prostu w słoiczku różnią się odcieniem, i skład mają nieco podobny, ale kuszona obietnicą nowych doznań kulinarnych otwieram oba słoiki jednocześnie, by wypróbować ocenić i porównać...


Kiopołu, Lutenica, Ajvar - Balkan Taste



LUTENICA - skład: grillowana papryka bez skórki 60% , grillowany bakłażan bez skórki 5%, koncentrat pomidorowy 30%, olej słonecznikowy, cukier, sól, zioła

KIOPOŁU - skład: pieczony bakłażan bez skórki 56% , pieczona papryka bez skórki 20%, koncentrat pomidorowy 10%, olej roślinny, cukier, sól,czosnek, pietruszka.

Skład jak widać jest dość zbliżony, ale zmienione proporcje warzyw i inne dodatki smakowe sprawiają, że pasty są diametralnie różne w smaku, i wizualnie też różnią się na talerzu. Obie pasty mają niejednorodną konsystencję i są w nich widoczne drobinki przetartych warzyw i ziół.

Lutenica ma większy dodatek papryki i koncentratu pomidorowego przez co jest bardziej słodka i delikatna. Taki paprykowy słodziak z bakłażanowym i ziołowym akcentem. Dodatek oleju sprawia, że ma fajną, nieco aksamitną konsystencję. Przyznam, że spodobała mi się na tyle, że chętnie podjadam ją wprost ze słoiczka przegryzając krakersami. No, niezła jest po prostu! 100% smakowej satysfakcji!

Kiopołu jest bardziej wyrazisty i charakterny, choć nie jest zbyt pikantny. Lepiej smakuje mi jako dodatek do mięsnych dań, czy na gorąco jako sos do ryżu czy kaszy. Fajnie wzbogacić można nim też gulasz czy zupę dodając ze dwie łyżeczki pasty pod koniec gotowania.



Kiopołu & Lutenica



Do naleśników, omletów  czy chrupiących krokietów też pasują nieźle!
Choć muszę przyznać, że moje najmłodsze dzieci wolą tradycyjne nadzienie ze słodkim serem i jabłkiem, więc ściemniać nie będę, że bałkańskimi smakami zachwycili się wszyscy w moim domu. Starszaki owszem, owszem polubiły, ale młodsze mówiły "błeee". No tak, ale smak dziecka rządzi się innymi prawami, więc mam tylko cichą nadzieję, że jak podrosną to odkryją przyjemność z delektowania się różnorodnością światowych kuchni.

Lutenica domowa

Po pastach warzywnych przyszła kolej na grillowane bakłażany w warzywno-ziołowych sosach....


Bakłażan po gruzińsku & Bakłażan po bałkańsku // Balkan Taste


Bakłażan po gruzińsku może być podawany jako samodzielne wegetariańskie. Tradycyjnie podawany jest w temperaturze pokojowej, ale można też przygotować danie na ciepło w towarzystwie kaszy, ryżu, makaronu lub jako dodatek do mięs czy ryby. U nas sprawdził się z dodatkiem mięsa mielonego i makaronu jako danie obiadowe. Jest dobrze przyprawiony, aromatyczny, i średnio pikantny. W słoiczku (550g) mamy kilka sporych plastrów grillowanego bakłażana i  porcję średnio rozdrobnionych warzyw. Jak dla nas to porcja w sam raz na dwie osoby.
Wyczytałam też, że świetnie smakuje z dodatkiem.... jogurtu naturalnego lub fety!  Hmmmm jak dla mnie brzmi oryginalnie i ciekawie, następnym razem wypróbuję w takim zestawieniu.

Skład: grillowany bakłażan, pomidory, cebula, czosnek, pietruszka, olej słonecznikowy, ocet winny, sól, przyprawy


Bakłażan po bałkańsku to danie podobne, różniące się dodanymi warzywami w składzie i zestawem przypraw.

Skład: grillowany bakłażan, papryka czerwona, marchew, koncentrat pomidorowy, cebula, czosnek, olej słonecznikowy,chrzan, sól,cukier.

I to dobre i to pyszne, trudno mi wybrać swojego ulubieńca!


Ostatni bohater mojej kulinarnej bałkańskiej podróży to bakłażan grillowany w delikatnie przyprawionej zalewie, bez sosu i kompozycji warzywnej. Tu można puścić wodze fantazji i przygotować coś wedle swego pomysłu, a może dodać porcję do sałatki?
Co ja z nim zrobiłam? Oddałam pewnej baaardzo łakomej osobie, która miała wielką ochotę na kulinarne eksperymenty! Smakowało wybornie, i nawet fotek nie zdążyłam zrobić .....

Skład: bakłażan grillowany 70%, woda 20%, olej roślinny 6%, kwasek cytrynowy, czosnek, pietruszka, sól.



Grillowane bakłażany // Balkan Taste

Baaardzo się cieszę się, że mogłam wypróbować fajne, nowe smaki i mam nadzieję, że i Was zachęciłam do kulinarnych podróży w bałkańskie rejony. Zajrzyjcie koniecznie na stronę  Balkan Taste  , bo w ofercie jest jeszcze więcej ciekawych przysmaków do wypróbowania.




Balkan Taste

Komentarze

  1. Lutenicę robimy w domu, namiastkę ajvaru też tylko z cukini i nazywamy to ketchupem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina widzę, że masz pełno fajnych smakołyków w spiżarni. Jak będę w okolicy, to koniecznie Cię odwiedzę z nadzieją na degustację ☺

      Usuń
  2. Lutenicę robimy w domu, namiastkę ajvaru też tylko z cukini i nazywamy to ketchupem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam bakłażany, szczególnie grilowane. Potrawy które opisałaś są mi nie znane.;) Fajnie było poczytać i poznac nowe rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  4. mmmm aż mi ślinka pociekła :) muszę wrócić do dobrych zwyczajów kulinarnych bo zapomniałam o niektórych pysznościach!
    www.roomrebel.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ajvaru próbowałam i bardzo mi przypadł do gustu. A słynne bałkańskie papryczki... Parę lat temu przywiozłam kilka do Polski po pobycie w Kosowie i kilku śmiałków spróbowało je zjeść w ramach zakładu ;) Co tu dużo mówić, działy się dantejskie sceny - a na dobicie można było poradzić delikwentowi, żeby popił wodą... Ach, stare czasy ;) Natomiast lutenicy jeszcze z pewnością spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne wspomnienia, na ooostro 😂
      Lutenicy spróbuj koniecznie, bo jest chyba pyszniejsza od Ajvara. Hmmmm Ajvaru?

      Usuń
  6. Bardzo dobry skład mają te słoiki. Ciekawa jestem czy gdzieś w Szczecinie je dostanę, bo chętnie bym spróbowała. Uwielbiam juz produkty Primaviki ale nawet te ciężko jest tu kupić, tylko w kilku dobrych sklepach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dostępnością niestety nie jest najlepiej, ale widziałam w kilku sklepach internetowych, choć nie w pełnym asortymencie...

      Usuń
  7. W bałkańskich produktach nie ma cukru!!! Mam e domu ileś słoików przywiezionych z Macedonii i Bośni i Hercegowiny i we wszystkich są tylko warzywa,zioła i oliwa. Cukru brak. Więc niestety znów na naszym rynku pojawia się produkt, który udaje oryginał i na dodatek do zdrowych nie należy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi gościć na blogu specjalistę od bałkańskiej kuchni.
      Ja dopiero rozpoczynam kulinarną przygodę z kuchnią z tego regionu i nie wiedziałam, że cukier jest tam na czarnej liście....
      W polskiej kuchni każdy inaczej gotuję np. bigos, jedną osoba dodaje przetarte pomidory, ja zaś nieco domowych powideł śliwkowych, kto inny porcję dziczyzny. Każdy uważa że jego bigos jest najlepszy.
      Tu dodatek cukru pojawia się w kilku daniach i jak dla mnie nie jest to dyskryminujące jeśli chodzi o ocenę tego produktu, ale oczywiście każdy ma prawo oceniać wedle swoich kryteriów.


      Usuń
  8. W bałkańskich produktach nie ma cukru!!! Mam e domu ileś słoików przywiezionych z Macedonii i Bośni i Hercegowiny i we wszystkich są tylko warzywa,zioła i oliwa. Cukru brak. Więc niestety znów na naszym rynku pojawia się produkt, który udaje oryginał i na dodatek do zdrowych nie należy.

    OdpowiedzUsuń
  9. siostra kiedyś zrobiła mi w prezencie kilka słoiczków lutenicy i zakochałam się. takie przetwory to skarby spiżarni <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna siostra! Też bym się ucieszyła z takiego prezentu ☺

      Usuń
  10. Uwielbiam kuchnię bałkańską, szczególnie grecką i turecką, ale miałam tez okazję skosztować np. serbskiej - pycha!
    Często robimy w domu dania inspirowane tą kuchnią i używamy przypraw przywiezionych z Bałkanów.
    www.mojaszkolaangielskiego.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam bałkańskie warzywne dpecjały 💛

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię tego rodzaju sosy, może spróbuje zrobić w weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chociaż nigdy nie byłam na Bałkanach, bardzo lubię tamtejsze smaki. Ciekawe, czy moje a'la bałkańskie potrawy smakują tak jak u nich, choć trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam się zbyt dobrze na kuchni, a już tym bardziej na bałkańskiej - ale wszystkie potrawy prezentują się naprawdę przepysznie i byłaby to fajna alternatywa dla tego, co jadam zazwyczaj na co dzień (czyli - niemal wszystko na słodko ;) )

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam niestety ale może kiedyś trafię na podobne słoiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię lutenicę, świetnie komponuje się z mięsem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty