MUSZTARDOWO MI

Osiołkowi w żłoby dano.. 

czyli jak nie zgłupieć przed półką sklepową,

 na której jest taaaaaki duży wybór musztard.

Dawno, dawno temu musztardy dzieliły się dla mnie na ostre i łagodne.

Teraz smak ma dla mnie dużo większe znaczenie

 i musztady smakują pełniej i inaczej.

Każda z tych musztard jest wyjątkowa, 

ale nie będę tu chwalić wszystkch, bo nie wszystkie przypadły mi do gustu.

Jedne pokochałam od pierwszej łyżeczki, a przy innej się popłakałam..... 

Ale po kolei...

 Z czego w ogóle powstaje musztarda?

Głównym składnikiem jest zmielone ziarno gorczycy i ocet. 

dodatkiem zazwyczaj jest sól i cukier.
Oczywiście jest jeszcze charakterystyczne
"małe co nieco" - zależne od rodzaju musztardy i producenta.

Z bogatej musztardowej oferty firmy Roleski wypróbowałam sześć rodzajów:

Sarepską, Chrzanową, Miodową, Francuską, Wikinga i Angielską. 

Zapraszm na słówko o każdej z nich......

 Mój zdecydowany faworyt to

MUSZTARDA MIODOWA 

Idealne połączenie kwaskowości i ostrości musztardy 

z przyjemną słodyczą gryczanego miodu. 

Najbardziej smakuje mi jako
dodatek do domowych nuggetsów. 

Ale prawdę mówiąc jest tak smaczna, 

że to raczej nuggetsy są dodatkiem do tej musztardy ;)  

Jeden słoiczek znika w całości
podczas nuggetsowego obiadu.

 Chętnie widziałabym też tę wersję
w większym opakowaniu.

MUSZTARDA FRANCUSKA

Z przyjemnie chrupiącymi ziarenkami
gorczycy białej i czarnej. 

Nie za kwaśna, nie za ostra, delikatna w smaku. 

Nie zawsze mam na nią apetyt, ale jeśli już po nią sięgam to zawsze nakładam sporą porcję "na bogato".

Polecam!

MUSZTARDA WIKINGA

Dosyć ostra i kwaskowata w smaku, 

choć też wyczuwalnie słodka. Jak na mój łagodnolubny gust jest nieco 

za ostra na zjadanie
w większych ilościach ;) 

Musztarda w kolorze jest dość intensywnie żółta.

Dlaczego? Wyjaśnienie na fotce obok...

MUSZTARDA ANGIELSKA

 Płakałam (!), ale nie udało mi się zjeść łyżeczki tej musztardy do wypróbowania! Nie jest zbyt kwaskowata, ale ma

 w składzie biały pieprz , w ilościach nie do zaakceptowania przez moje kubki smakowe!!!

Polecam ją jedynie amatorom mocnych wrażeń.

 Dodam jeszcze, że jako jedyna z musztard ma niewielki dodatek oleju, przez co ma bardziej delikatną i kremową konsystencję.

I jeszcze dwie bohaterki w poręcznych butelkach, do wyciskania.
Obie mają nieco gęstszą konsystencję,
więc można pobawić się w dekoracyjne wzorki - jeśli kto lubi ;)

MUSZTARDA SAREPSKA 

 Ten rodzaj musztardy wyprodukowany jest 

ze specjalnej odmiany gorczycy sarepskiej (kapusta sitkowata), 

dzięki czemu jest ona dość charakterystyczna w smaku 

Widoczne są w niej drobinki zmielonej gorczycy.

Musztada po prostu dobra, przyjemnie pachnąca i odpowiednio gęsta.

Nie za ostra, mało słodka.

Klasyka!

MUSZTARDA CHRZANOWA

Jej nazwa już wyjaśnia wszystko. 

Idealnie pasuje dla niezdecydowanych: 

Czy białą kiełbasę zjeść z musztardą czy z chrzanem?

Wszystkie muszardy nie zawierają konserwantów ani polepszaczy smaku.

Na opakowaniu mają widoczny znaczek "produkt bezglutenowy".

(oprócz musztardy angielskiej)
W sklepach kosztują ok. 2-3zł za słoiczek,
jednak w każdym sklepie dostępne są inne rodzje,
więc za moją ulubioną Miodową muszę czasami
dobrze się rozglądać.

Jeśli tych sześć smaków to dla Was za mało,
 to oczywiście firma Roleski ma też dużo więcej
rodzajów musztardy w ofercie.

Jakich rodzajów próbowaliście?

Dajcie znać w komentarzach jaka jest Wasza ulubiona...

**********

 Wpis ten nie jest wpisem sponsorowanym!

Musztardy, wraz z innymi produktami, 

dostałam jako nagrodę za udział w konkursie na 

fanpage'u Królewska Republika Roleski